Architektura Lochów część 1: “Wstęp do Laculologii”

Teatrzyk klasyczny loch w fantasy RPG przedstawia:
>MG: Otwieracie drzwi i waszym oczom ukazuje się wielka sala szeroka na 120 stóp i długa na 300. W środku jest <rzuca kośćmi> kilkudziesięciu orków uzbrojonych w topory i kusze, za nimi stoi ich wódz, a obok niego szaman.. Rzucajcie na inicjatywę.
Osoba Grająca 1: Zaraz, jak wysokie jest sklepienie w tej sali? Bo ja dalej mam czar latania.
MG: 90 stóp.
Osoba grająca 2: W najwyższym miejscu?
MG: Wysokość jest wszędzie taka sama.
Osoba grająca 2: Czy są tu jakieś filary? Jakakolwiek osłona?
MG: Nie ma, jesteście na otwartej przestrzeni.
Osoba grająca 3: Zaraz, to jak to się trzyma kupy? Płaskie sklepienie w tak ogromnej sali kilkadziesiąt metrów pod ziemią i to wszystko bez jakichkolwiek podpór?
Sklepienie: <zawala się się ze wstydu, przygniatając wrogów>
MG: Oj…

Bawię się w RPG od bardzo dawna i jest jedna rzecz, która zawsze mi się wydawała dziwna. Lochy. Podziemia. Labirynty. Krypty. Nie sama ich idea, a to jak puste i jałowe to wszystko było. Relikty wczesnego D&D z mapami robionymi według calowych linijek gdzie proste korytarze łączyły osierocone komnaty na planie prostokąta. W najlepszym przypadku z zaznaczonymi drzwiami i klatkami schodowymi… Puste komnaty-pudełka zawierające tylko 2d6 potworów i może skrzynię ze skarbami. I jakoś tak zostało, bardzo rzadko się zdarza, żeby ktoś pomyślał o tak podstawowych rzeczach jak konstrukcja, wyposażenie, a co dopiero zdobienia. Poszczególne komnaty potrafią znajdować się niejako zawieszone w próżni, połączone długimi korytarzami bez zwracania uwagi na to czy coś takiego w ogóle da się zrobić… Tradycyjnie twórcy nie bardzo przejmują się opisami i fabularnym tłem podziemi, ich przeznaczeniem i praktyczną historią. Kto je zbudował? Po co? Kiedy? Jakich użył materiałów i technik? Jak się zmieniały i kto te zmiany wprowadzał? Kto ich używa(ł) i do czego? W jakim są stanie? A co z lochami, które nie są mrocznymi podziemiami o podejrzanej proweniencji?

Zacząłem odpowiadać na te pytania od samego początku swojego mistrzowania i moje lochy były pełne szczegółów może i niepotrzebnych do poprowadzenia klasycznego ‘dungeon crawla’, ale dla mnie bardzo ważnych.

I właśnie takie rzeczy chciałbym uzupełnić w tej opowieści wykorzystując wiedzę i doświadczenie których nabrałem po drodze. Kurs przewodnicki i oprowadzanie po zamku pozwoliły mi poznać historię architektury i sztuki z nią związanej na tyle dobrze, że czuję się na siłach zmierzyć z tak trudnym zadaniem.

Przez tą serię tekstów chciałbym krok po kroku opowiedzieć poszczególne aspekty budowy lochów, od fundamentów po więźbę dachową. I to z wykorzystaniem rysunków, zdjęć i materiałów video które mają zilustrować temat i zainspirować was do tworzenia lochów ciekawszych i fajniejszych dla graczy do pokonywania. Takich które zapadają w pamięć, bo są jak żywe i pełne detali które opowiadają ich historię. A jeśli przy okazji uda nam się zajrzeć pod tym pretekstem za kulisy historii, architektury, sztuki i życia codziennego w dawnych czasach, to tym lepiej.

I oczywiście będzie to opowieść na przykładzie którą będziemy snuli razem, wspólnie wymyślając doskonałe podziemia pełne niebezpieczeństw, sekretów i niespodzianek. Na tej części bardzo mi zależy, dlatego serdecznie zapraszam was do udziału, podsuwania uwag, pomysłów i w ogóle interakcji z tym projektem.

Schody prowadzące w dół są przed wami.

Czas na pierwszy krok w dół, do podziemi… Czy odważycie się go uczynić?

Pytanie 1: Gdzie znajdują się te podziemia, kto i kiedy je stworzył i w jakim celu?

[Zdjęcie przedstawia schody z wapienia i cegły prowadzące krótką spiralą w dół do nakrytego ceglanym sklepieniem wejścia do podziemi zamkniętego drewnianymi drzwiami skrytymi w cieniu. Pochodzi ze zbiorów prywatnych, wykonane zostało na Zamku Wysokim w północno-wschodnim narożniku poziomu głównego.]